Złota 44 (Warszawa)

Budynku przy Złotej 44 nie da się przeoczyć. To jeden z najwyższych budynków mieszkalnych nie tylko w całej Polsce, ale i w całej Unii Europejskiej. Wieżowiec mieści się w ścisłym centrum Warszawy na słynnej ulicy Złotej. Jego budowa rozpoczęła się w 2008 i trwała 5 lat. Co ciekawe, oficjalne otwarcie budynku nastąpiło dopiero w 2017 roku. Opóźnienie to wynikało z problemów finansowych dewelopera. Firma Orco Property Group w 2013 roku oddała do użytku nieruchomość w stanie surowym. Udało się wykończyć tylko apartamenty pokazowe.

Ogromna inwestycja z problemami

W 2006 stołeczne władze wydały pozwolenie na nową inwestycję pod adresem Złota 44. Istniejący tam biurowiec przeznaczono do rozbiórki i rozpoczęto budowę luksusowego apartamentowca mieszkalnego. Finalnie budynek mierzy 192 metry i składa się z 52 kondygnacji. Mimo że budowa ta była flagowym przedsięwzięciem budowlanym stolicy, nie obyło się bez kłopotów. Jeszcze w czasie prac, po postawieniu 17 kondygnacji, budowę wstrzymano. Inwestorzy borykali się z problemami prawnymi i finansowymi. Jak wspominaliśmy na wstępie, budynek został ostatecznie ukończony dopiero w 2013, ale wnętrza budynku wymagały na tym etapie jeszcze wiele pracy.

Mając świadomość trudności, z którymi zmagali się zarówno inwestorzy, jak i wykonawcy, możemy w pełni docenić efekt końcowy, jakim jest niezwykle nowoczesny i luksusowy apartamentowiec. Mieszkania znajdują się na piętrach od 9 do 52, a ich średnia wielkość to 120 metrów. Każdy z apartamentów jest skomputeryzowany i pozwala na sterowanie oświetleniem, klimatyzacją oraz żaluzjami. Do dyspozycji mieszkańców pozostaje sauna, kompleks SPA, siłownia, a nawet sala kinowa. W budynku wyjątkową dbałość przywiązuje się do bezpieczeństwa i komfortu mieszkańców. Każdy z nich posiada kartę pozwalającą na dostanie się tylko na swoje piętro, przed osobami niepowołanymi chroni też recepcja i prywatna ochrona wejścia do budynku

Złota 44 – architektura

Głównym architektem apartamentowca jest Daniel Libeskind. Jest to amerykański projektant, który stworzył do tej pory m.in.: Muzeum Żydowskie w Berlinie czy Nowe Centrum Łodzi. Zgodnie z zamysłem autora budynek przy ulicy Złotej ma być powiązany architektonicznie z Pałacem Kultury i Nauki. Współistnienie tych dwóch charakterystycznych nieruchomości według projektanta ma zmieniać charakter ulicy i znacząco wpływać na charakter całego warszawskiego Śródmieścia. Budynek nazywany jest Żaglem, jednak inspiracją dla jego kształtu było skrzydło orła. Skąd ten pomysł? Autor uważał, że to idealny symbol Polski, wolności i zmieniającej się Warszawy.

Projekt powstał przy współpracy z polską firmą Artchitecture. Trzon budynku został wykonany z żelbetu a wykończenie konstrukcji jest stalowe. Przy tej inwestycji pierwszy raz w naszym kraju zastosowano trójszybową fasadę modułową. Jest to element o tyle ciekawy, że kontrolowano go w specjalnym warsztacie, a nie na placu budowy. Moduł ten przepuszcza niewiele ciepła i świetnie izoluje akustycznie.

Wysiłek projektantów i konstruktorów się opłacił. Apartamentowiec był nagradzany w wielu międzynarodowych konkursach takich jak International Property Awards 2015. Właśnie wtedy wieżowiec został uznany za najlepszą rezydencję na terenie całej UE. Zdobył laury m.in w kategorii “Najlepsza inwestycja” czy “Najlepszy projekt wnętrz apartamentów pokazowych”.

Dodaj komentarz