Mikrokawalerki często są krytykowane, mają jednak szerokie grono zwolenników. Mimo że formalnie nie są lokalem mieszkalnym, cieszą się coraz większą popularnością najemców oraz inwestorów. Rozwiązują niektóre problemy spowodowane niewystarczającą liczbą mieszkań, jednak powodują również inne.
Mikromieszkania, mikrokawalerki, mikroapartamenty to określenia, którymi są nazywane małe lokale użytkowe sprzedawane jako mogące spełniać funkcję mieszkania. Ich powierzchnia zazwyczaj nie przekracza 25 metrów kwadratowych, ale zdarzają się też mniejsze o powierzchni 10-15 metrów kwadratowych.
Mikrolokal, który nie jest mieszkaniem
Optymalna aranżacja, wykorzystanie odpowiednich materiałów i specjalnie przygotowanych mebli sprawia, że na niewielkiej powierzchni można zmieścić wszystkie urządzenia niezbędne do życia. Lokale są wyposażone w łazienki z toaletą i prysznicem, aneksy kuchenne, część przeznaczoną do spania i relaksu, małe biurko, oraz szafy do przechowywania najpotrzebniejszych rzeczy.
Nieruchomości takie często są reklamowane jako mieszkania. W praktyce nimi nie są. Zgodnie z obowiązującymi przepisami mieszkaniem możemy nazywać lokal o powierzchni większej niż 25 metrów kwadratowych. Oznacza to, że zdecydowana większość mikroapartamentów nie spełnia tego wymogu. Formalnie takie pomieszczenia są lokalami użytkowymi. Mogą one pełnić funkcję noclegową, ale nie są przeznaczone do stałego zamieszkiwania i prowadzenia gospodarstwa domowego.
Od 2024 roku obowiązuje również nowa regulacja, która (poza pewnymi wyjątkami) wprowadza również minimalną powierzchnię dla lokalu użytkowego. On również nie może być mniejszy niż 25 metrów kwadratowych, chyba że powstał przed wejściem w życie obecnych przepisów.
Dlaczego mikromieszkania cieszą się popularnością?
Mimo ograniczeń prawnych mikromieszkania cieszą się coraz większą popularnością, szczególnie w największych miastach. Ze względu na ich niewielki metraż finalna cena zakupu lokalu jest zdecydowanie niższa niż w przypadku mieszkania.
Rozwiązują one sporo problemów z dostępnością lokali mieszkalnych dla studentów, czy młodych ludzi przyjeżdżających do dużego ośrodka miejskiego za pracą. W rozwoju tego segmentu rynku nieruchomości pomaga też demografia i rosnąca liczba singli.
Mikromieszkania najczęściej zlokalizowane są w centrach miast, blisko wyższych uczelni lub węzłów komunikacyjnych, czyli tam, gdzie najbardziej brakuje gruntów pod inwestycje mieszkaniowe i standardowej wielkości mieszkania są bardzo drogie.
Dla wielu osób mikrokawalerki stanowią pierwszy etap samodzielnego, dorosłego życia. Umożliwiają one wyprowadzkę z rodzinnego domu, ograniczając koszty najmu i utrzymania lokalu.
Ograniczona przestrzeń sprawia jednak, że nie są to lokale na dłuższy okres. Zmiana nawyków, potrzeba przechowywania większej ilości rzeczy, chęć zamieszkania z partnerem i stworzenia wspólnego gospodarstwa domowego sprawia, że konieczne jest znalezienie większego lokalu.
Dobre rozwiązanie dla inwestorów
Rosnące zainteresowanie ze strony najemców sprawia, że zakup mikrokawalerki może być dobrą inwestycją. Z rozwiązania takiego mogą skorzystać osoby dysponujące mniejszymi środkami, które nie pozwalają na zakup lokalu mieszkalnego.
Należy jednak pamiętać o ograniczeniach prawnych. Lokal taki nie jest mieszkaniem i może szybko stracić na wartości. Przy chęci odsprzedaży może być trudniej znaleźć zainteresowanego nabywcę.
Nie możemy się też nastawiać, że najem będzie trwał przez długi okres. Częsta wymiana lokatorów sprawia, że będziemy musieli ponosić dodatkowe nakłady na remonty i utrzymanie lokalu w odpowiednim stanie technicznym.
Mimo ograniczeń prawnych i technicznych mikrolokale mogą wciąż zyskiwać na popularności. Gruntów pod zabudowę mieszkaniową w dużych miastach już teraz brakuje, więc nowe inwestycje będą realizowane w większości przypadków na obrzeżach miast, czyli w większej odległości od centrum.
Rosnące ceny mieszkań będą też stanowiły duży problem dla młodych ludzi planujących rozpocząć samodzielne życie. Z rozwiązań takich mogą też zacząć chętniej korzystać seniorzy nie potrzebujący dużej przestrzeni do życia. Dalszy wzrost popularności tego typu rozwiązań jest jednak w dużej mierze uzależniony od regulacji prawnych, które mogą w znacznym stopniu ograniczyć możliwość powstawania kolejnych budynków w mikrolokalami mieszkalnymi.
