Muzeum Polin – architektura

Gmach Muzeum Historii Żydów Polskich budzi zainteresowanie ze względu na swoje eksponaty oraz architekturę budynku. Obiekt przy ulicy Anielewicza 6 w Warszawie został stworzony przez fińskiego architekta Rainera Mahlamäki z pracowni Lahdelma & Mahlamäki i od dnia jego otwarcia w kwietniu 2013 roku przyciąga tysiące turystów.

Budżet na realizację obiektu wynosił 320 milionów złotych. Większość środków pochodziła od darczyńców Stowarzyszenia Żydowskiego Instytutu Historycznego, część z środków publicznych oraz z budżetu miasta stołecznego Warszawy oraz od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Nie zabrało też prywatnych fundatorów obiektów, wśród nich znalazł się m.in. polski biznesmen Jan Kulczyk.

Przy budowie fińskiej firmie partnerowała polska pracownia architektoniczna Kuryłowicz & Associates. Generalnym wykonawcą budynku była spółka Polimex-Mostostal. Projekt budynku wielokrotnie wyróżniono w konkursach architektonicznych. Otrzymał m.in. prestiżową nagrodą Eurobuild Awards jako Najlepszy Projekt Architektoniczny Roku oraz European Museum of the Year, EMYA.

Gmach Muzeum Historii Żydów Polskich wyróżnia się skomplikowaną konstrukcją budynku, przy tworzeniu której wprowadzono wiele unikalnych rozwiązań. W wyniku zastosowania ścian krzywoliniowych uzyskano nietypowy efekt, unikalny w skali światowej. Budynek poprzez swoją architekturę ma opowiadać historię Żydów, dlatego na zewnątrz został otoczony jest szklaną fasadą kurtynową, na której widnieją polskie oraz hebrajskie litery. Układają się one w napis Polin. Natomiast zaskakujące pęknięcie w środku symbolizuje przejścia Izraelitów przez Morze Czerwone, a faliste ściany – wzburzone morze. Pusty hol nawiązuje do rozproszenia się diaspory żydowskiej po całym świecie. Muzeum powstało na planie kwadratu, zaprojektowano je w stylu minimalistycznym, by odpowiednio współgrał z otoczeniem, szczególnie z pomnikiem Bohaterów Getta. W jego wnętrzach czuć podniosły charakter i każdy na swój sposób może przeżywać historię narodu izraelskiego.

Twórcy chcieli, aby odwiedzający muzeum samodzielnie interpretowali poszczególne symbole, by to miejsce nie dawało jednoznacznych odpowiedzi. Ponad 18 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni użytkowej zaprasza w podróży po pełnej trudnych momentów historii narodu wybranego. Budynek liczy cztery kondygnacje naziemne oraz dwie podziemne, gdzie ulokowano różnorodne zbiory muzealne.  Wejście główne znajduje się od ulicy Zamenhofa i swoim kształtem przypomina hebrajską literę taw, która w języku hebrajskim rozpoczyna niezwykle ważne słowa jak toldot – „historia” oraz tewa – „arka”. Miękkie, zaokrąglone kształty poszczególny pomieszczeń mają zapewnić wygodę zwiedzania. Co ważne, 21-metrowy obiekt muzealny w pełni przystosowany jest dla osób niepełnosprawnych.

 

Dodaj komentarz